Zostało mi trochę materiałów z poprzedniej karteczki więc postanowiłam je wykorzystać. I tak zrodziła się kolejna "walentynka" w stylu vintage pachnąca kawą.
wow
Świetny patent na piękną kartkę, i co najważniejsze - Twój własny patent :) Gratuluję udanego pomysłu :)
Dziękuję - ale patent stary jak świat - trzeba było go nieco odświeżyć :)
Rewelacyjne te walentynkowe karteczki, po prostu napatrzec się nie mogę, uwielbiam takie klimaty:))) pozdrawiam cieplutko:)
piękna karteczka, cieplutka
no nic innego jak tylko wzdychać...śliczna!!:)
wow
OdpowiedzUsuńŚwietny patent na piękną kartkę, i co najważniejsze - Twój własny patent :) Gratuluję udanego pomysłu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję - ale patent stary jak świat - trzeba było go nieco odświeżyć :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne te walentynkowe karteczki, po prostu napatrzec się nie mogę, uwielbiam takie klimaty:))) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńpiękna karteczka, cieplutka
OdpowiedzUsuńno nic innego jak tylko wzdychać...śliczna!!:)
OdpowiedzUsuń