niespodzianek cd...

Tuż po powrocie z wycieczki do Paryża rozmawiałam z jednym panem z tutejszej gazety – rozmowę tę brałam pół żartem pół serio. A tu we wtorkowy poranek (06.10.2009) w niewielkiej rubryce sylwetki widzę swoje zdjęcie i opis poświęcony mojemu hobby – robieniu kartek. Jest to tylko gazeta lokalna, ale i tak cieszy mnie fakt, że zostałam w jakiś sposób doceniona i zauważona.

Historia zaczyna się tak:

„Małgorzata Merder-Mazurkiewicz, trzebniczanka, osoba o wielkim wyczuciu piękna zawartego w pracach plastycznych, kartkach okolicznościowych, określanych przez autorkę kartkomanią. Każda kartka jest inna, to istne dzieło sztuki plastycznej w kolorze, pomyśle, łączeniu barw, elementów natury i zdjęć, kwiatów i widoków sytuacyjnych, osób, znaków, symboli (...)”

Nowa Gazeta Trzebnicka nr 41/2009

autor: W. Ruszkiewicz