Moje szkrabki miały na dniach bal karnawałowy :) Z tej okazji dostały nowe, niepowtarzalne stroje, które szyłam po nocy :) Dziewczynki zadowolone ... więc ja także :)
Mogę tylko powiedzieć, że zabawa była przednia: tańce z balonem, zgadywanki ..... a na koniec balonikowe stworki i batoniki dla osłody :)
Mogę tylko powiedzieć, że zabawa była przednia: tańce z balonem, zgadywanki ..... a na koniec balonikowe stworki i batoniki dla osłody :)
Różyczka jako Dzwoneczek
Grażynka jako mała czarownica :)
***********
Ale jako czarownicy bardzo Grażynce do twarzy :) świetna robota!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne te stroje!!!!!! Kursik już podziwiałam :)
OdpowiedzUsuńSuper stroje:)
OdpowiedzUsuńFajne stroje i widać, ze zabawa była udana :) a kursik już podziwiałam. Widać, że talent po mamusi odziedziczony ;)
OdpowiedzUsuńPiękne stroje! I zdjęcia cudne;)
OdpowiedzUsuńGratuluję zdolnej córeczki:)
Piękne stroje!
OdpowiedzUsuńPamiętam, że mi mama też stroje na bale szyła:)
Miałam kiedyś biedronkę.
A hitem była żaba,która później też przeżyła jeszcze młodszych:)
hehe fajne foteczki. Twoje dziewczynki super wychodzą na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuń